„Biografie (nie)autoryzowane” czyli prace Marianny Wiśnios w Muzeum Śląskim
Od 15 października w przestrzeni Galerii Plastyki Nieprofesjonalnej w Muzeum Śląskim w Katowicach prezentowana jest nowa wystawa czasowa pt. „Biografie (nie)autoryzowane”, która jest kolejną odsłoną „sztuki wewnętrznej potrzeby”.
Pośród reprezentowanych prac są te autorstwa pochodzącej z Rataj Marianny Wiśnios.
Na stronie Muzeum Śląskiego czytamy:
„W odniesieniu do artystów bez wykształcenia plastycznego używa się tego poetyckiego sformułowania, by zaznaczyć, że twórczość w ich życiu gra niebagatelną rolę, że miewa charakter terapeutyczny. Nie inaczej było w przypadku bohaterów prezentowanej ekspozycji: Szczepana Muchy, Marii Wnęk i Marianny Wiśnios. Za pomocą ich dzieł omawiany jest problem żarliwości twórczej na tle społecznego ostracyzmu.
Twórcy ci reprezentują pogranicze sztuki ludowej: urodzili się i mieszkali na wsi, świat i rządzące nim prawa rozumieli w typowo magiczno-ludowy sposób, jednakże ani sposobem życia, ani twórczością nie zaświadczali o swoim pochodzeniu. Ich sposób bycia, zachowywania się oraz prezentowania świata w pracach daleki był od estetycznych gustów ich najbliższej społeczności. Z tego powodu byli niezrozumiali, sąsiedzi krytycznie odnosili się do ich poczynań, a pasje twórcze uważali za dziwactwo. Nie szczędzili artystom gorzkich słów, nazywali ich „dziwakami”, „cudakami”, „wariatami” czy „odmieńcami”. Odnoszono się do nich z pogardą, mówiono, że „zgłupieli na starość” albo że „poprzewracało im się w głowach” – nie zawsze otwarcie, najczęściej szeptem, między sobą, spychając ich na margines życia społecznego.
Oni jednak nie pozwolili sobie wmówić, że malowanie i rzeźbienie jest dziecinne: tworzyli zacieklej, jak Mucha, lub uciekali w świat wyobraźni pod osłoną nocy, jak Wiśnios. W twórczości artystycznej odnajdywali spokój, przepracowywali traumy życia (jak pobyt w więzieniu czy śmierć dziecka), codzienne mniejsze czy większe przykrości, odnosili się także do aktualnych spraw (np. reformy Kościoła katolickiego w latach 60.) czy prowadzili wewnętrzny dialog na temat istoty życia. Każde z nich wypracowało swój styl reagowania na ludzką niechęć, sprzęgając przy tym tematykę swoich prac i zawarte tam treści.
Niewielu chciało uczestniczyć w dialogu podejmowanym przez tych twórców za pomocą sztuki. Miłośników swoich dzieł odnajdywali głównie w odbiorcach zewnętrznych, spoza lokalnej społeczności – kolekcjonerach i muzealnikach. To za ich sprawą odnosili sukcesy: otrzymywali nagrody w konkursach, stawali się bohaterami wystaw, reportaży, filmów, książek. W ten sposób stawali się rozpoznawalni, a sąsiedzi, którzy niegdyś zdecydowanie negatywnie oceniali ich postępowanie, nagle tracili rezon.
Wystawa prezentuje prawie 100 dzieł trojga twórców. Mimo że dotyczy artystów wywodzących się ze wsi i żyjących w połowie ubiegłego stulecia, ma charakter uniwersalny i ponadczasowy. Mucha, Wnęk i Wiśnios stali się rzecznikami zagadnienia, które jest żywe po dzień dzisiejszy: potrzeby życia na własnych zasadach bez wizji wykluczenia czy pogardy dla inności.”
15 października 2021 r. – 18 kwietnia 2022 r.
Kurator: Magdalena Łuków vel Broniszewska
Miejsce: Muzeum Śląskie w Katowicach, ul. T. Dobrowolskiego 1
Źródło: muzeumslaskie.pl